Dąb płk. Kuklińskiego atrakcją Stromca
Inicjatywa Roberta ciepło przyjęta przez mieszkańców i turystów
Dąb wolności i tablica pamiątkowa płk. Ryszarda Kuklińskiego w Stromcu, w
powiecie białobrzeskim (Mazowsze) stały się atrakcją turystyczną. Miejsce to
odwiedzają zarówno mieszkańcy okolicznych miejscowości jak i goście.
Dąb wolności posadzony został w czerwcu tego roku z okazji 84. urodzin płk.
Ryszarda Kuklińskiego. Akcja odbyła się z inicjatywy Roberta Grudnia,
znanego muzyka i kompozytora, autora ogólnopolskich projektów historyczno –
artystycznych. Patronował jej także kpt. Leon Barszcz, prezes
białobrzeskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i
przyjaciel płk. Kuklińskiego. Drzewko przekazało pobliskie Nadleśnictwo
Dobieszyn, partner projektu.
Dąb posadzony został na placu obok kościoła, w parafii Stromiec do której
należeli rodzice płk. Kuklińskiego. Rodzina ze Strony ojca – Stanisława - od
ponad 200 lat zamieszkuje w pobliskim Niedabylu i Starej Wsi. Matka – Anna
Kotaniec – wychowała się w Bobrku i Duckiej Woli.
Wkrótce obok dębu ustawiona została tablica pamiątkowa z podobizną Ryszarda
Kuklińskiego i krótką informacją na temat bohatera. - Wykonana jest z
drewna lipowego, podobnie jak daszek i ogrodzenie sadzonki. Napisy i
wizerunek Ryszarda Kuklińskiego zostały wykonane techniką wypalania –
wyjaśnia Julia Witczak, leśnik i autorka tablicy.
Ostateczne prace zakończyły się niedawno, ale już od pewnego czasu dąb i
tablica stały się lokalną atrakcją. Miejsce to odwiedzają mieszkańcy po
mszach świętych. Często młode pary właśnie tu wykonują jedną z pamiątkowych
fotografii. Zatrzymują się tu także turyści.
- Bardzo mnie cieszy tak żywe zainteresowanie naszą inicjatywą –
przyznał
Robert Grudzień. - Pochodzę z tych stron, jestem też spokrewniony z rodziną
Kuklińskich. Pamiętam też Ryszarda Kuklińskiego, który odwiedzał swego
stryja w Starej Wsi. Cieszę się, że udało się utrwalić pamięć o nim w
okolicach, z którymi był tak bardzo związany.